W Kościele katolickim dziś rozpoczyna się Adwent – czas przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. „Niech umocni on naszą wiarę oraz przyczyni się do przemiany nie tylko pojedynczych osób, ale i całych społeczności”
Słowo „adwent” pochodzi z języka łacińskiego „adventus”, które oznacza przyjście. Dla starożytnych Rzymian oznaczało oficjalny przyjazd Cezara.
Pierwsza wzmianka historyczna o Adwencie znajduje się w dekrecie Synodu w Saragossie (Hiszpania) w 380 roku. Najstarsze ślady obchodów odnajdujemy w Hiszpanii i Galii w IV wieku. Miał on tam charakter pokutny, związany z postem, abstynencją małżeńską oraz skupieniem. Dopiero od V wieku ten okres traktowano jako przygotowanie wiernych do świąt Bożego Narodzenia.
Adwent jest „okresem przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego, w której wspominamy pierwsze przyjście Syna Bożego do ludzi; równocześnie jest okresem, w którym przez wspomnienie pierwszego przyjścia Chrystusa kieruje się dusze ku oczekiwaniu Jego powtórnego przyjścia” – wyjaśnia Liturgia Godzin (brewiarz).
W czasie adwentu ustawia się cztery świece, które zapalane są w kolejne niedziele. Pierwsza symbolizuje przebaczenie przez Boga grzechu nieposłuszeństwa Adamowi i Ewie; druga – wiarę patriarchów Izraela w dar Ziemi Obiecanej; trzecia to symbol radości króla Dawida świętującego przymierze z Bogiem. W czwartą niedzielę adwentu zapłoną już wszystkie cztery świece. Ostatnia symbolizuje nauczanie proroków, zapowiadających przyjście Mesjasza i jego królestwa.